Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 30 grudnia
Imieniny: Eugeniusza, Marcelego
Czytających: 15946
Zalogowanych: 101
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Dzięki dyżurnemu nie doszło do tragedii

Wtorek, 11 lipca 2017, 13:00
Aktualizacja: 13:03
Autor: 112
Jelenia Góra: Dzięki dyżurnemu nie doszło do tragedii
Fot. Archiwum
Wczoraj (10.07) około godziny 19.40 na numer alarmowy policji jeleniogórskiej zadzwonił mężczyzna, który poprosił o pomoc w odnalezieniu swojej przyjaciółki. Kobieta zniknęła z domu. Mężczyzna podejrzewał, że mogła targnąć się na życie, poprzez zażycie znacznych ilości środków przeciwbólowych.

Powiadomiony o zdarzeniu oficer dyżurny próbował z kobietą nawiązać kontakt telefoniczny, jednak nie odbierała telefonu. W końcu, po kilkukrotnych próbach udało mu się do niej dodzwonić. - Kontakt z poszukiwaną był utrudniony, w trakcie rozmowy przyznała się do zażycia znacznej ilości tabletek. Dyżurny próbował ustalić jej miejsce pobytu. Okazało się, że znajduje się w lesie. Po chwili udało mu się doprecyzować, że przybywa najprawdopodobniej w kompleksie leśnym w pobliżu osiedla Zabobrze – informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik KMP w Jeleniej Górze.

Funkcjonariusz nakłonił kobietę, aby wyszła z lasu i udała się w kierunku zabudowań. Przez cały czas dyżurny był również w kontakcie z policjantami, których kierował do miejsca, gdzie mogła przebywać poszukiwana. Kiedy ją zobaczyli, dyżurny zakończył rozmowę. Desperatka została przekazana pod opiekę lekarzy.

Sonda

Czy popierasz używanie petard i fajerwerków w Sylwestra?

Oddanych
głosów
564
Tak
24%
Nie
76%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
 
Kilometry
Spaliło się pół ciężarówki
 
Kilometry
Pociągi wrócą do Bolkowa
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group