Dolny Śląsk: Cudu nie było

Środa, 17 października 2007, 0:00
Aktualizacja: Czwartek, 18 października 2007, 17:45
Autor: Łukasz Stawski

Nie było niespodzianki w meczu I kolejki Polskiej Ligi koszykówki kobiet w którym CCC Polkowice podejmował AZS Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra. Jeleniogórzanki uległyw nim polkowiczankom 51:98. Oba zespoły przystąpiły do rozgrywek w diametralnie innej sytuacji kadrowo - organizacyjnej Polkowiczanki dysponują jednym z najwyższych budżetów w lidze oraz silnym składem z mistrzynią WNBA Jennifer Lacy i są jednym z kandydatów do medali. Jeleniogórzanki są tylko cieniem zespołu, który w poprzednim sezonie zajął ósme miejsce w PLKK i do ostatniej chwili nie było pewne czy w ogóle wystartują w lidze. W tej sytuacji CCC był zdecydowanym faworytem pojedynków i jego przebieg potwierdził przed meczowe prognozy.

Spotkanie rozstrzygnęło sie już właściwie w pierwszych 10 minutach wygranych przez Polkowiczanki 33:7. W drugiej kwarcie w barwach CCC pojawiły sie już zawodniczki rezerwowe i tą część gry, dzięki dobrej zmianie jaka dała Joanna Dłutowska (w tej części gry zdobyła osiem oczek) jeleniogórzankom udało się tą kwartę zremisować po 19.
Po zmianie stron prowadzący w tym meczu KK Eugeniusz Sroka dał pograć swoim zawodniczkom rezerwowym i szansę występu otrzymały wszystkie koszykarki jakie zasiadły tego dnia na ławce Kolegium. Przewaga polkowiczanek stale oscylowała w granicach ponad 30 punktów, by pod koniec meczu wzrosnąć do niemal 50 oczek. Ostatecznie pojedynek zakończył się wygraną CCC 98:51. Najlepszą koszykarką AZS KK była J. Dłutowska, gająca na bardzo wysokim procencie skuteczności. Dzielnie wspierała ją najskuteczniejsza jeleniogórzanka Natalia Małaszewska, którą na zmianę pilnowały aż dwie zawodniczki CCC Veronika Bortelova oraz Anna Szyćko.

Dolny Śląsk: Cudu nie było

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy uczestniczysz w niedzielnych mszach świętych?

Koszykówka

Najnowsze

Portale regionalne