Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 30 grudnia
Imieniny: Eugeniusza, Marcelego
Czytających: 10798
Zalogowanych: 43
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Inauguracja IV ligi: Karkonosze - Górnik

Niedziela, 22 sierpnia 2004, 0:00
Aktualizacja: Piątek, 10 lutego 2006, 11:36
Autor: PK
Jelenia Góra: Inauguracja IV ligi: Karkonosze - Górnik
Fot. PK
Ponad 500 widzów pojawiło się w sobotnie popołudnie na Stadionie Miejskim aby obejrzeć pierwszy IV-ligowy bój Karkonoszy w sezonie 2004/05. Rywalem jedenastki ze Złotniczej był Górnik Wałbrzych - klub z przeszłością I i II-ligową, jednak dziś to tylko beniaminek IV ligi, aczkolwiek ciągle wzbudzający emocje. Swego czasu pozytywne gdyż był to klub lubiany w naszym mieście, jednak aktualnie wzbudza on już negatywne emocje wśród znakomitej większości fanów piłki w Jeleniej Górze. Dlaczego tak się stało nie czas i miejsce teraz rozważać …

Nie mniej fani obu ekip szykowali się na święto na trybunach, a podopieczni trenera Radziszewskiego zapowiadali godną walkę i podtrzymanie dobrej formy jaką zaprezentowali w wyjazdowym meczu z Gawinem Królewska Wola. Święto na trybunach było ale tylko w pierwszej połowie, a piłkarze Karkonoszy zawiedli na całej linii przegrywając mecz 0-3. Choć patrząc na aktualny potencjał biało-niebieskich trudno mówić o zawodzi. Może po prostu aktualnie nie stać ich na więcej …

Od początku spotkania zaznaczyła się wyraźna przewaga przyjezdnych, jednak nie mogli sobie oni poradzić z defensywą jeleniogórzan. W zasadzie tylko raz Górnicy stworzyli sobie stuprocentową sytuację, ale na nasze szczęście w potwornym zamieszeniu jeden z wałbrzyszan trafił w słupek bramki strzeżonej przez Jakuba Rausa. Karkonosze w tej części gry próbowały stworzyć zagrożenie ze stałych fragmentów gry. Najlepszą okazję do objęcia prowadzenia miał Marcin Pacan, który egzekwował rzut wolny z ok. 18 metrów w ostatniej minucie I połowy. Niestety jego uderzenie odbiło się od zawodnika stojącego w murze i przeszło ponad bramką.

Świetną atmosferę w I połowie tworzyli fani obu klubów. Miejscowi w sile ok. 200 osób zaprezentowali największe w historii naszego stadionu racowisko, a także serpentyny, flagi i chorągiewki na kijach. W tym wszystkim niepotrzebny tylko był obraźliwy transparent tyczący się jednego ze starszych fanów Spartakusa. Nieźle też prezentowała się grupa wałbrzyska, która również bawiła się pirotechniką i miała na swoim wyposażeniu akcesoria podobne do jeleniogórzan. Niestety to kibice Górnika w przerwie meczu zmącili atmosferę sobotniego meczu. Kilku z nich przeskoczyło przez płot i pobiegło przez boisko w kierunku sektora zajmowanego przez fanów Karkonoszy. Ci widząc co się dzieje wybiegli im na „spotkanie”. W ciągu kilkudziesięciu sekund fanów obu ekip zebrało się całkiem sporo i na środku boiska doszło do bijatyki, której obserwatorami byli kibice z trybuny głównej, ochrona, policja i biegający po boisku niczym sędzia ringowy …, obserwator PZPN. Interesująca w tym wszystkim była rola agencji ochroniarskiej. Ciekawym był widok jak fani Górnika wyskakują z klatki jeden po drugim jak zające, a panowie z ochrony stojący kilka metrów od zdarzenia biernie się temu przyglądali! Chyba ktoś nie powinien otrzymać zapłaty za tak wykonaną pracę … ?

Zdarzenie z przerwy meczu miało niestety wpływ na dalszą atmosferę spotkania, która diametralnie przygasła po obu stronach. Fani Górnika mieli to szczęście, że ich piłkarze w II połowie zaczęli dokumentować swoją przewagę golami co poderwało ich do ponownego dopingu. Pierwszą okazja do fety nadarzyła się już w 63 minucie gdy Marcin Smoczek pięknym szczupakiem pokonał Rausa. Zaledwie 6 minut później Karkonosze zostały ugodzone po raz drugi. Tym razem strzelcem gola był weteran piłkarskich boisk Robert Bubnowicz. Dzieło zniszczenia zakończył Marek Wojtarowicz w 77 minucie skutecznie wykonując wątpliwy rzut karny.

Nie takiej inauguracji spodziewaliśmy się na Złotniczej. Teraz czeka nas wyjazd do lokalnego rywala Woskaru Szklarska Poręba. Mecz ten odbędzie się w niedzielę o 13-tej na stadionie w Wojcieszycach. Serdecznie zapraszamy i prosimy o doping dla jeleniogórskiej jedenastki.

Sonda

Czy popierasz używanie petard i fajerwerków w Sylwestra?

Oddanych
głosów
389
Tak
25%
Nie
75%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
 
Kilometry
Spaliło się pół ciężarówki
 
Kilometry
Pociągi wrócą do Bolkowa
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group