Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 14615
Zalogowanych: 87
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Niepełnosprawnym może być coraz trudniej o pracę

Czwartek, 21 sierpnia 2014, 7:14
Aktualizacja: Piątek, 22 sierpnia 2014, 7:51
Autor: KSON
Jelenia Góra: Niepełnosprawnym może być coraz trudniej o pracę
Fot. Przemo
Z dniem 1. kwietnia br. zmieniły się przepisy dotyczące dofinansowania miejsc pracy osób niepełnosprawnych. Po zmianach w ustawie zakłady pracy chronionej mają to samo dofinansowanie, co otwarty rynek. Jak wygląda w związku z tym sytuacja w jeleniogórskim Simecie?

Zmianę najbardziej odczują zakłady pracy chronionej, które funkcjonując z dodatkowymi obowiązkami (jak np. Zakładowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, opieka lekarska w zakładzie, itp.) dostaną identyczne wsparcie jak zakłady na otwartym rynku pracy, które do tej pory otrzymywały 70 proc. tych stawek. Czy to spowoduje stopniowe likwidowanie ZPCh-ów?

Obecnie w Simecie pracuje ok. 350 osób, z czego 65 proc. to osoby niepełnosprawne (w tym 27 proc. ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności). Wskaźniki te wahają się w sposób naturalny - głównie z powodu przejścia na emeryturę.

- Nie ulega wątpliwości dla mnie, że zatrudnienie osób niepełnosprawnych w ZPCh-ach będzie się zmniejszało i formuła prowadzenia takich przedsiębiorstw też się będzie zmieniała - uważa prezes Simetu Ryszard Grot. - My w Simecie chcemy utrzymać mimo wszystko formułę. Zmniejszamy koszty, racjonalizujemy procesy produkcyjne, nie chcemy zwalniać i uspokajamy ludzi. W naturalny sposób jak będą ludzie odchodzili, to będziemy uzupełniali, ale już nie będzie takiego mocnego nastawiania, że musimy spełniać wymogi ZPCh-u - stwierdził prezes Simetu.

Minister Duda na spotkaniu z grupą parlamentarną ds. autyzmu zapowiedział, że zastanawia się nad likwidacją od 2015 roku dofinansowania dla osób z lekkim stopniem niepełnosprawności. - To jest problem. Mamy dosyć dużą grupę osób z niepełnosprawnością intelektualną, w tej grupie duża część to jest lekki stopień. Kierowaliśmy te osoby do zespołów orzekających o wydanie orzeczenia o umiarkowanym stopniu. Wielu z nich ma podtrzymane orzeczenie o lekkim stopniu i jeżeli lekki stopień nie będzie dofinansowany, to te osoby (z wydajnością rzędu 30-40 proc.) będą miały problemy - stwierdził prezes Grot.
W Simecie dotyczy to ok. 15-20 osób z produkcji i wykonujących prace gospodarcze. - Informujemy pracowników o zagrożeniu, ale uspokajamy, że na dzień dzisiejszy nie mamy zamiaru zwalniać - dodał Ryszard Grot.

- Jeżeli zabrałaby się grupa przedsiębiorców, samorząd lokalny i np. KSON, czy inna organizacja - zatrudnienie mogłoby tu wzrosnąć. WTZ otrzymuje dofinansowanie 60 proc. z PFRON-u, a także z Urzędu Miasta. Przy dobrej woli można to zorganizować. Osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności nie straciłyby wtedy pracy, a jednocześnie byłby to pożytek dla przedsiębiorcy i pracownika – stwierdził prezes Simetu. Temat został już poruszony w rozmowach z prezydentem Jeleniej Góry, jak i prezesem KSON-u Stanisławem Schubertem. Wszyscy są zainteresowani takim rozwiązaniem.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
593
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group