Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 14356
Zalogowanych: 84
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Piękni i kochani choć troszkę inni

Niedziela, 21 marca 2010, 19:48
Aktualizacja: Poniedziałek, 22 marca 2010, 7:53
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Piękni i kochani choć troszkę inni
Fot. TEJO
Występem Teatru „Maska” i grupy „Ekspresja”, gorącą licytacją rozmaitych darów oraz koncertem Anny Kosy z przyjaciółmi uczczono w Jeleniogórskim Centrum Kultury przypadający dziś Światowy Dzień Zespołu Downa.

Uroczystość z tej okazji – już po raz piąty w stolicy Karkonoszy – zorganizowało Jeleniogórskie Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa. – To stosunkowo „młode” święto – powiedział na wstępie szef organizacji Janusz Wielocha. Podziękował wszystkim, którzy w pierwszy dzień wiosny postanowili poświęcić swój czas oraz serca dzieciom i ich opiekunom. Dzieciom szczególnym, ale – poprzez odmienność – zasługującym na zwielokrotnioną dawkę miłości. Prezes stowarzyszenia przywitał obecnego na sali prezydenta Marka Obrębalskiego, patrona honorowego imprezy.

Uroczystość prowadził Krzysztof Rogacewicz, aktor związany z Kabaretem „PAKA” oraz Teatrem „Maska”. Konferansjer zadbał o rozluźnienie atmosfery, którą zdecydowanie rozrzedzili Honorata Magdeczko-Capote i Ryszard Wojnarowski z „Maski” zabawnym przedstawieniem „Adam i Ewa” wg Twaina w reż. Andrzeja Kempy. Publiczność: i ta starsza, i ta młodsza, pokładała się ze śmiechu po zabawnych dialogach będących ilustracją codziennych stosunków damsko-męskich. Tytułowa Ewa, czyli pani Honorata, po sztuce rozdała dzieciom „zakazane owoce”, czyli jabłka z rajskiej jabłoni. Oklaskom nie było końca. – Niech wam słońce pięknie świecie! – wykrzykiwał Adam czyli Ryszard Wojnarowski.

Gorący przebieg miewała też licytacja mnóstwa przedmiotów przekazanych przez ludzi dobrej woli i firmy z miasta i regionu. Rzeczy nabierały dodatkowego wdzięku w dłoniach urodziwych wolontariuszek. Sporym zainteresowaniem cieszyły się naczynia z bolesławieckiej „Ceramiki”. Jednak największe emocje wzbudziła licytacja podarunku od Marka Obrębalskiego: srebrnej monety 40 jeleni. Cenę wywoławczą 200 złotych udało się wywindować do 400 dołożywszy wcześniej do monety komiks 900-lecia oraz całusa od prezydenta. Szczęśliwą nabywczynią okazała się pani Agnieszka, która na uroczystość przyszła z mężem i dwoma synami. Sprzedano też edytorską nowość: przepiękny album z fotografiami z kościoła św. Erazma i Pankracego. Dochód z aukcji zostanie przeznaczony na turnusy rehabilitacyjne dla dzieci i młodzieży z zespołem Downa.

Artystycznymi akcentami święta były kolejne występy. Szczególnie ciepło zostały przyjęte dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych i Placówek Opiekuńczych w Jeleniej Górze, które grają w zespole „Ekspresja”. Grupa pokazała sztukę „Dar boży” o przeistaczaniu się poczwarki w piękne motyle. Symboliczna wymowa tego widowiska jest jasna: każdy byt niesie z sobą piękno stworzenia, choć nie zawsze jest ono gołym okiem widoczne. Na zakończenie zagrał zespół „W tym sęk” oraz zaśpiewała Anna Kosa.

Janusz Wielocha przeczytał długą listę darczyńców i przyjaciół Jeleniogórskiego Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa dziękując im za wsparcie. Dodał tylko, ze od 2004 roku, od kiedy organizacja działa, chętnych do pomocy przybywa i mógł kogoś pominąć. Podziękował też mediom za nagłośnienie imprezy oraz informowanie o działalności stowarzyszenia.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
596
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group