Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 1 stycznia
Imieniny: Mieczysława, Mieszka
Czytających: 13096
Zalogowanych: 64
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Po aferze ze szczurem w chlebie

Poniedziałek, 7 maja 2007, 0:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 7 maja 2007, 8:57
Autor: DOB
Jelenia Góra: Po aferze ze szczurem w chlebie
Fot. Archiwum
Zapiekł gryzonia w pieczywie i chciał wyłudzić od piekarza pieniądze: teraz unika sądu.

Przedłuża się proces Nikodema P. Niedawno miało zakończyć się postępowanie. Gdyby tak się stało, wkrótce zapadłby wyrok. Rozprawa została jednak odroczona, gdyż nie stawił się ani oskarżony, ani ostatni świadek, który był do przesłuchania.

Nikodem P. trafił na czołówki gazet dwa lata temu. A to za sprawą szczura, którego podobno znalazł w chlebie, kupionym w jednym ze sklepów w Jeleniej Górze. Opowiadał szczegółowo dziennikarzom, kiedy i gdzie kupił chleb oraz jak odkrył obrzydliwe znalezisko.

Podkreślał, że jest bardzo wrażliwy i aż go cofnęło, gdy przekroił bochenek. „Bohater” twierdził też, że został bardzo źle potraktowany przez piekarza, do którego zgłosił się, by tę sprawę uczciwie wyjaśnić.

Prawda była „trochę” inna. Mężczyzna zażądał od właściciela piekarni 500 złotych odszkodowania w zamian za nie nagłaśnianie sprawy. Piekarz stanowczo odmówił twierdząc, że w jego piekarni przestrzegane są najostrzejsze normy higieny i nie jest możliwe, by gryzoń dostał się do pieczywa.
Ponadto, chleb, który pokazał mu „poszkodowany”, był mniejszy od tego, który wypiekany jest w jego piekarni. Nikodem P. nie miał też paragonu ze sklepu, a na bochenku nie było etykiety.

Pomówiony piekarz złożył zawiadomienie do prokuratury. Przeprowadzone śledztwo potwierdziło, że w zakładzie stosowany jest nowoczesny proces technologiczny i nie mogło dojść do zapieczenia szczura.

Sprawca został aresztowany. Potem jeszcze wyszło na jaw, że pochwalił się swoim współaresztantom swoimi „wyczynami” z chlebem i szczurem. Okazało się, że chleb z gryzoniem w środku przygotował mu znajomy piekarz.

Przeciwko Nikodemowi P. toczy się jeszcze kilka innych spraw. Do niedawna przebywał on w areszcie, ale nie wrócił z przepustki. Za to sąd skazał go na 5 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok jednak nie jest jeszcze prawomocny i Nikodem P. wciąż cieszy się wolnością.

Za próbę uzyskania korzyści majątkowej od piekarza mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 23 maja.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
603
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2026 Highlander's Group