Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 14300
Zalogowanych: 85
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Ślęza pokazała Karkonoszom miejsce w szeregu

Sobota, 16 sierpnia 2008, 19:39
Aktualizacja: Niedziela, 17 sierpnia 2008, 15:47
Autor: JEN
JELENIA GÓRA: Ślęza pokazała Karkonoszom miejsce w szeregu
Fot. Benny
Nasi futboliści przegrali na własne życzenie w meczu piłki wodnej, przepraszam piłki nożnej, z beniaminkiem dolnośląskiej IV ligi – Ślęzą Wrocław, a miało być tak pięknie.

Ponad 200 widzów, mino padającego nieustannie deszczu, przybyło na stadion przy ul. Złotniczej, by zobaczyć mecz Karkonoszy ze Ślęzą Wrocław, szkoloną przez znanego kiedyś piłkarza i trenera wrocławskiego – Zygmunta Peterka. Kibice jeleniogórscy po efektownym zwycięstwie swoich piłkarzy w pierwszym spotkaniu z Olimpią w Kamiennej Górze tydzień temu 9:3, spodziewali się kolejnej wygranej swoich pupili. Tak się nie stało, bo rywal był lepszy pod każdym względem.

Choć początek spotkania zapowiadał zupełnie inny, optymistyczny scenariusz. Po 6 min. gry było 2:0 dla miejscowych, a bramki po udanych akcjach całego zespołu zdobyli: Łukasz Kowalski w 3 min. i Mateusz Durlak w 6 min. Jednak już dwie min. później nastąpiła riposta gości, którzy zdobyli kontaktową bramkę ze strzału Daniela Pałysa. Do końca pierwszej połowy spotkania nic się nie zmieniło, choć gospodarze mogli podwyższyć wynik, ale nie wykorzystali nadarzających się ku temu okazji. To się potem zemściło.

W drugiej części meczu już w 47 min. goście mogli doprowadzić do remisu, kiedy piłkę z rąk wypuścił bramkarz miejscowych – Michał Dubiel i zrobiło się niesamowite zamieszanie pod bramką gospodarzy. W tej części meczu coraz częściej do głosu dochodzili przyjezdni, którzy grali mądrzej. Nie po ziemi, a górną piłką. To przyniosło efekt w 70 min., kiedy po raz kolejny nie opanował piłki M. Dubiel i futbolówkę, która odbiła mu się od piersi, wpakował do br amki – Andrzej Roman. Zrobiło się 2:2 i kibice zaczęli wychodzić ze stadionu. Na domiar złego w 83 min. spotkaniaz powtórki jakby rzutu wolnego Adam Kubasiewicz pięknym strzałem z kilkunastu metrów tuż przy słupku zdobył zwycięską bramkę dla Ślęzy.

Wydaje się, że zespół Ślęzy, jeśli będzie tak grał, jak w Jeleniej Górze, stanie się bezdyskusyjnym kandydatem do awansu doi III ligi, tym bardziej że faworyzowanym Karkonoszom pokazał miejsce w szeregu.

Karkonosze Jelenia Góra – Ślęza Wrocław 2:3 (2:1)

Karkonosze: Michal Dubiel – Marek Siatrak, Robert Rodziewicz, Leszek Kurzelewski, Daniel Kotarba (72. Jarosław Adamczyk) – Maciej Wojtas (88. Wojciech Bijan), Łukasz Kusiak, Paweł Walczak (72. Konrad Kogut) - Łukasz Kowalski, Mateusz Durlak, Artur Hałka.

Więcej na temat tego meczu w „Tygodniku Jelonka” w poniedziałek (18 sierpnia). Szukaj w kioskach.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
596
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group