Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 31 grudnia
Imieniny: Sylwestra, Mariusza
Czytających: 11018
Zalogowanych: 19
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Dolny Śląsk: "Usprawniał" auta za łapówki

Poniedziałek, 14 października 2024, 13:11
Autor: st. asp Aleksandra Pieprzycka/Policja Dolnośląska
Kilka miesięcy trwała praca operacyjna policjantów i szczegółowa analiza gromadzonych dowodów dotycząca nieuczciwego działania diagnosty. Okazało się, że 52-latek przyjmował łapówki w zamian za poświadczanie nieprawdy w dowodach rejestracyjnych. Dzięki działaniom dolnośląskich policjantów proceder ten został przerwany, a skorumpowany diagnosta nie może wykonywać obecnie swoich obowiązków.

Już kilka miesięcy temu funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem korupcji z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wpadli na trop mężczyzny, pracującego na jednej ze stacji diagnostycznych mieszczących się w powiecie wrocławskim, który potwierdzał sprawność pojazdów w dowodach rejestracyjnych, nie przeprowadzając żadnych badań tych aut.

Żmudne zbieranie dowodów miesiącami

Miesiące poświęcone na intensywną pracę operacyjną, a także szczegółowa i żmudna analiza informacji zdobytych w trakcie prowadzonych czynności pozwoliły zebrać materiał dowodowy, który potwierdził, że 52-latek "oszukał" 103 osoby. Nie ma dowodów na to, że osoby te działały w porozumieniu z diagnostą.

- Kiedyś podbijanie dowodów rejestracyjnych bez samochodu było częstszą praktyką. Jednak trzeba było mieć zaufanego diagnostę - słyszymy.

Co ważne, postępowanie sprawcy mogło prowadzić do niezwykle niebezpiecznej sytuacji na drodze związanej ze stanem technicznym owych pojazdów. Dlatego tak istotny jest fakt, że policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją dolnośląskiej komendy wojewódzkiej przerwali ten proceder i pociągną do odpowiedzialności nieuczciwego diagnostę.

Czy to będzie koniec "kariery" diagnosty?

Okazało się, że auta, które "badał" zatrzymany, nawet nie wjeżdżały do stacji kontroli!

W jego ręce trafiały jednak dowody rejestracyjne, które były podbijane na kolejny rok i potwierdzały sprawność techniczną pojazdów. W trakcie czynności mundurowi zabezpieczyli dowody rejestracyjne i pozwolenia czasowe pojazdów, które czekały na podbicie, a także zaświadczenia o przeprowadzonych przeglądach technicznych. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli znalezioną u sprawcy gotówkę.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych oraz poświadczania nieprawdy w dokumentach. Za tego rodzaju przestępstwa może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Prokurator zastosował wobec 52-latka dozór i skierował akt oskarżenia do sądu, który zdecyduje ostatecznie o wymiarze kary, w tym również kwestii dalszego wykonywania zawodu.

Twoja reakcja na artykuł?

6
13%
Cieszy
8
17%
Hahaha
4
8%
Nudzi
7
15%
Smuci
3
6%
Złości
20
42%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
521
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
 
Kilometry
Spaliło się pół ciężarówki
 
Kilometry
Pociągi wrócą do Bolkowa
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group