Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 28 grudnia
Imieniny: Antoniego, Cezarego
Czytających: 11805
Zalogowanych: 98
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Dolny Śląsk: Groza na drogach

Poniedziałek, 29 maja 2006, 0:00
Autor: Polskie Radio Wrocław 96,7 FM
Dolnośląscy policjanci od dawna nie mieli tak dużo pracy. W ciągu doby w regionie doszło do 21 wypadków. Zginęły 4 osoby, a 35 zostało rannych. To najgorsze dane od kilku miesięcy. W regionie w ciągu 24 godzina zatrzymano też 45 nietrzeźwych kierowców. Do bardzo poważnego wypadku doszło w niedzielę przed południem. Czwórka muzyków znanego zespołu Varius Manx została przewieziona do szpitala po tym, jak samochód, którym podróżowali uderzył w drzewo na drodze koło Milicza.

Policja ustala okoliczności śmiertelnego wypadku, do którego doszlo w nocy w Cieninie koło Wiszni Małej. Rozpędzona toyota corolla wypadła tam z lokalnej drogi i uderzyła w drzewo. Na miejscu zginął pasażer auta. Ranny kierowca trafił do szpitala.

Dolnośląscy policjanci od dawna nie mieli tak dużo pracy. W ciągu doby w regionie doszło do 21 wypadków. Zginęły 4 osoby, a 35 zostało rannych. To najgorsze dane od kilku miesięcy. W regionie w ciągu 24 godzina zatrzymano też 45 nietrzeźwych kierowców.

Do bardzo poważnego wypadku doszło wczoraj przed południem. Czwórka muzyków znanego zespołu Varius Manx została przewieziona do szpitala po tym, jak samochód, którym podróżowali uderzył w drzewo na drodze koło Milicza. Najcięższe obrażenia odniosła wokalistka zespołu Monika Kuszyńska, która z urazem kręgosłupa trafiła na oddział neurochirurgii szpitala wojskowego we Wrocławiu. Pozostali poszkodowani trafili do szpitala w Miliczu.

Lider grupy, Robert Janson, ma złamane żebra i prawy bark oraz stłuczone płuco. U trzeciego członka zespołu stwierdzono złamany obojczyk. Czwarty z uczestniczących w wypadku muzyków został wypisany ze szpitala. Nie ustalono jeszcze przyczyn wypadku.

Sporo pracy mieli także w ciągu minionej doby dolnośląscy strażacy, którzy ponad 100 razy wyjeżdżali do usuwania powalonych drzew, które uszkodziły zaparkowane w pobliżu samochody. Spadające konary przysporzyły też sporo pracy pracownikom pogotowia energetycznego, którzy naprawiali linie napięcia m.in. w Obornikach Śląskich, Oleśnicy i Środzie Śląskiej. Jak powiedział dyżurny straży pożarnej poniedziałkowy poranek mija już bardzo spokojnie.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
488
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
 
Rozmowy Jelonki
Karkonosze delikatnie – koronkarstwo
 
Aktualności
W Karkonoszach wróciła zima
 
Ciekawe miejsca
Wleń – najstarszy zamek regionu wciąż czuwa
 
Karkonosze
Tysiące zwierząt giną od fajerwerków
 
Aktualności
W regionie przybędzie fotoradarów
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group