Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 23 grudnia
Imieniny: Jana, Wiktorii
Czytających: 9502
Zalogowanych: 36
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: KPR w kryzysie – bolesna porażka

Niedziela, 19 lutego 2017, 9:15
Aktualizacja: Poniedziałek, 20 lutego 2017, 14:57
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: KPR w kryzysie – bolesna porażka
Fot. Tomek Raczyński
Komplikuje się sytuacja KPR–u Jelenia Góra w rozgrywkach PGNiG Superligi. Po porażce w dramatycznych okolicznościach w Kościerzynie (30:31), jeleniogórzanki nie zdołały się zrehabilitować przed własną publicznością – w równie ważnym meczu przeciwko Piotrcovii Piotrków Trybunalski.

Podopieczne Tomasza Konitza prowadziły w tym meczu tylko przez kilkanaście sekund – 1:0. Kilak minut później nasz zespół przegrywał już 2:5, ale zdołał się poderwać i w 9. minucie na tablicy wyników było 5:6. To by było na tyle, jeśli chodzi o emocje w pierwszej połowie, bowiem przyjezdne ku zaskoczeniu licznie zgromadzonej publiczności (przy wsparciu fanów z Piotrkowa Trybunalskiego) odjechały naszej ekipie na kilka bramek (5:10, 9:14, 11:16). Przed przerwą KPR zmniejszył straty do trzech trafień, więc z nadzieją można było oczekiwać drugiej odsłony.

Po zmianie stron Piotrcovia najpierw odskoczyła na 15:21 (38. minuta), a następnie 18:26 – do końcowej syreny pozostało 15 minut i miejscowi kibice stracili nadzieję na korzystny rezultat. Ku zdumieniu wszystkich obecnych w hali przy ul. Złotniczej gospodynie zdobyły 7 bramek z rzędu! Na trybunach oraz ławkach rezerwowych wrzało, nadzieja w szeregach żółto-niebieskich powróciła, a wśród gości strach przed utratą pewnego zwycięstwa sięgał zenitu. Dokładnie na 60 sekund przed końcem strzelecką niemoc gości przełamała Kopertowska, ale KPR nadal walczył. Z rzutu karnego bramkę kontaktową zdobyła Załoga (25:26), a po dobrej obronie udało się przeprowadzić kontratak, ale jeleniogórzanki zbyt długo zwlekały z rzutem i dzięki końcowej syrenie zapanowała radość w drużynie Rafała Przybylskiego.

Za tydzień KPR podejmie Vistal Gdynia, pod znakiem zapytania staje kwestia – kto poprowadzi nasz zespół, bowiem wiele się mówi o koniecznej zmianie na stanowisku trenera. Tomasz Konitz nie składa broni i zapowiada walkę o utrzymanie. - Gonimy 7-8 zawodniczek, gdzieś brakuje nam stabilności w grze. Nie składamy broni, w gronie zespołów walczących o utrzymanie wszystko jest wyrównane, jeszcze wiele meczów do końca i myślę, że kontuzja Oktawii Bieleckiej wpłynęła na to, że obrona jeszcze nie działa tak jak powinna, ale jestem optymistycznie nastawiony na kolejne mecze z tymi przeciwnikami – ocenił trener KPR-u.

- Ja na szczęście zostaję dzisiaj w Jeleniej Górze, ale dziewczyny powinny wracać do Piotrkowa na piechotę za to, co zrobiłyśmy w drugiej połowie, bo nie można z wyniku 26:18 zrobić takiego horroru - oceniła krytycznie grę swojego zespołu Agata Wypych (Piotrcovia), którą jeleniogórscy kibice doskonale znają z występów w Jelfie.

KPR Jelenia Góra – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 26:27 (14:17)
KPR:
Ciesiółka, Filończuk – Załoga 12, Bilenia 3, Tomczyk 3, Jasińska 3, Janas 3, Kobzar 2, Kanicka.
Piotrcovia: Opelt, Sarnecka – Kopertowska 6, Vladislava Belmas 5, Kucharska 5, Szafnicka 4, Ivanović 4, Wypych 2, Despodovska 1, Klonowska, Jałoszewska.

Widzów: 200.

Sonda

Czy uczestniczysz w niedzielnych mszach świętych?

Oddanych
głosów
402
Tak
18%
Tak i zawsze przyjmuję komunię św.
6%
Tak, ale regularnie nie przyjmuję komunii św.
7%
Nie
69%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Psychologia osób, które nie publikują swoich zdjęć w mediach społecznościowych
 
Rozmowy Jelonki
Karkonosze delikatnie – koronkarstwo
 
Kilometry
Kto rządzi na rondzie? Krótka opowieść o pierwszeństwie
 
Aktualności
Życzenia od senatora
 
Wiadomości z miasta
Budżet 2026 przyjęty
 
Aktualności
Życzenia składa wójt Gminy Mysłakowice – Michał Orman
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group