Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Poniedziałek, 29 grudnia
Imieniny: Dawida, Dominika, Tomasza
Czytających: 13327
Zalogowanych: 110
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Małolaty za kraty

Czwartek, 3 sierpnia 2006, 0:00
Aktualizacja: Czwartek, 3 sierpnia 2006, 9:41
Autor: TEJO
Jelenia Góra: Małolaty za kraty
Fot. Jelonka.com
Gangi nieletnich przestępców opanowują niektóre części miasta. Przestępczość wśród młodocianych wzrasta gwałtownie. Na nic zdają się pouczenia oraz nawet sprawy w sądzie. Nastoletni przestępca powinien poczuć, że prawo jest twarde i trafić na 24 godziny za kratki policyjnej izby dziecka, którą w Jeleniej Górze zlikwidowano kilka lat temu.

Najbardziej niebezpiecznie jest w pobliżu szkół. – Syn został pobity przez bandę nastolatków niemal za progiem ZSO nr 1 im. S. Żeromskiego – powiedział nam ojciec jednego z gimnazjalistów, który poprosił o niepodawanie nazwiska.

– Boimy się korzystać z przejścia podziemnego blisko Zespołu Szkół Technicznych Mechanik – mówi Halina Stefanowicz, mieszkanka okolicznych kamienic. – Grasują tam bandy przeklinającej i pijącej piwo młodzieży. Wiemy, że kradną i mogą pobić – dodaje. Nieletni dokonują rozbojów w parkach. Ich łupem padają torebki, rowery i telefony komórkowe.

– Nie brakuje nastoletnich handlarzy środkami odurzającymi, fałszerzy dokumentów oraz wandali – podkreśla oficer operacyjny policji.
Wzrost ilości czynów karalnych, które popełniają nieletni, jest niepokojący. W ostatnich miesiącach odnotowano o 182 przestępstw więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. 254 nastolatkom udowodniono popełnienie 711 niedozwolonych przez prawo czynów. P

olicjantów martwi coraz niższy wiek sprawców. W konflikt z prawem popadają już dwunastoletnie dzieci. Wśród młodych przestępców przeważają chłopcy.
– Tacy młodzi ludzie czują się bezkarni. Kiedy policja ich złapie, ma możliwość przeprowadzenia czynności służbowych, czyli przesłuchania i sporządzenia raportu. Później nastolatka przekazuje się rodzicom – wyjaśnia sierż. sztab. Danuta Razmysłowicz. – W domu oczekuje na sprawę sądową i często nie zdaje sobie sprawy z wagi czynu, który popełnił.

Zdaniem stróżów prawa, problem byłby mniejszy, gdyby w mieście ponownie otwarto policyjną izbę dziecka. – Zamknięto ją kilka lata temu, ponieważ wówczas zmalała ilość czynów karalnych wśród nieletnich. Podobne placówki istnieją w Wałbrzychu i Legnicy. Policja nie ma pieniędzy, aby odwozić nieletnich przestępców do odległych miejscowości.

– W izbie dziecka są kraty, izolatka, pozory aresztu. Po całodobowym pobycie w takiej placówce, młodociany przestępca przekona się, że nie warto popadać w konflikt z prawem.

Sonda

Czy popierasz używanie petard i fajerwerków w Sylwestra?

Oddanych
głosów
313
Tak
23%
Nie
77%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
 
Kilometry
Spaliło się pół ciężarówki
 
Kilometry
Pociągi wrócą do Bolkowa
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group