Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 28 grudnia
Imieniny: Antoniego, Cezarego
Czytających: 11602
Zalogowanych: 92
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Nocny powrót do średniowiecza

Poniedziałek, 18 maja 2009, 8:00
Aktualizacja: 8:01
Autor: Ania
REGION: Nocny powrót do średniowiecza
Fot. Ania
Poszukiwania Świętego Graala i opowieści o Królu Arturze wysłuchane przy świetle świec, które tworzyło niesamowitą scenerię. Tak w miniony weekend przebiegła Europejska Noc Muzeów w Siedlęcinie, w miejscowej rycerskiej wieży mieszkalnej.

Przed godz. 22 goście czuli, że za chwilę przeżyją prawdziwą przygodę rodem z średniowiecza. Wszystko działo się w scenerii, która potęgowała nastrój tajemniczości i sprawiała, że człowiek zaczynał się lękać, czy aby na pewno czyni dobrze, wchodząc do średniowiecznego zabytku, który oświetlają jedynie świece.

W środku było jednak znacznie przyjemniej, bo zwiedzającym czas umilał średniowieczny grajek i Agnieszka Ludkiewicz, kierowniczka Książęcej Wieży Mieszkalnej, która opowiedziała dwie bardzo ciekawe legendy. Pierwsza mówiła o Driadach druga o tajemnicach alchemii.

– Driady to smukłe dość wysokiej stopy istoty, wyglądem nie odbiegające znacznie od ludzkich kobiet. Rodzą się bowiem z połączenia między driadą a ludzkim mężczyzną. Jedyną zasadniczą różnicą jest zielonkawy kolor skóry, który sprawia, że driady są prawie niewidoczne między drzewami. Córki natury są niewrażliwe na skoki temperatury, a także odporne na wszelkiego rodzaju choroby poza wywołanymi magicznie. Podobnie jak Elfy są śmiertelne, ale długowieczne. – fragment legendy tłumaczenia Tadeusza Siwka, którą opowiedziała w sobotnią noc Agnieszka Ludkiewicz.

Na tę szczególną noc organizatorzy przygotowali także tajemniczą miksturę, którą musieli wypić zwiedzający. Osoby mające dobre serce i czystą duszą czuli się po niej niezwykle dobrze, innych natomiast niemiłosiernie piekło gardło. Później przyszedł właśnie czas na szukanie Świętego Graala, legendarnego kielicha, z którego pito wino podczas Ostatniej Wieczerzy. Udało się to aż sześciu osobom. Na końcu natomiast można było spocząć przy ognisku i ochłonąć po minionych wydarzeniach.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
489
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Polska Paradoksów A.D. 2026
 
Rozmowy Jelonki
Karkonosze delikatnie – koronkarstwo
 
Aktualności
W Karkonoszach wróciła zima
 
Ciekawe miejsca
Wleń – najstarszy zamek regionu wciąż czuwa
 
Karkonosze
Tysiące zwierząt giną od fajerwerków
 
Aktualności
W regionie przybędzie fotoradarów
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group