Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 1 stycznia
Imieniny: Mieczysława, Mieszka
Czytających: 12950
Zalogowanych: 64
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Wodnik podzielił miasto na strefy. Po co?

Wtorek, 20 września 2016, 7:47
Aktualizacja: Środa, 21 września 2016, 7:49
Autor: Angelika Grzywacz–Dudek
Jelenia Góra: Wodnik podzielił miasto na strefy. Po co?
Fot. Angelika Grzywacz–Dudek
Do końca września br. spółka Wodnik wydzieli w Jeleniej Górze 16 stref, w których określone zostaną miejsca przepływu wody i ewentualne straty. Powołana została też specjalna brygada AKW. Co to takiego i jakie ma to przynieść korzyści?

Obecnie w mieście wydzielonych jest dziewięć stref. Zwiększenie ich liczby o siedem ma przynieść Wodnikowi oszczędności. Docelowo natomiast tzw. model hydrauliczny zakłada, że tych wydzielonych obszarów będzie aż 24.

- Podział miasta na 16 stref zawęża pole poszukiwania strat wody – wyjaśnia Wojciech Jastrzębski, prezes spółki Wodnik. – Do tego też powołaliśmy specjalną brygadę Aktywnej Kontroli Wycieków. Praca tej grupy polega na tym, by szukać awarii (specjalistycznym sprzętem na podstawie szumów) znacznie wcześniej niż będzie ona widoczna na zewnątrz w formie strumienia wody. I od miesięcy letnich br. dzięki temu zespołowi udało się wykryć 14 takich awarii, co jest ogromnym przełomem w Jeleniej Górze. Wykrycie awarii przy ul.: Łazienkowskiej, Świerkowej, Chałubińskiego i Karkonoskiej, skutkuje mniejszym zużyciem wody o około 250 m sześciennych na dobę. Natomiast wczesne wykrycie i usunięcie awarii przy ul. Wróblewskiego, Ceglanej, ul. Szymanowskiego, Wiejskiej, Kubsza -Kilińskiego i Wincentego Pola skutkowało zmniejszeniem strat o 800 metrów sześciennych wody na dobę. Te wszystkie nasze prace prowadzone w tym roku pozwoliły nam osiągnąć mniejsze straty wody o 300 tys. metrów sześciennych w stosunku siedmiu miesięcy tego roku do siedmiu miesięcy roku poprzedniego czyli o około 5 proc. w skali roku – dodaje W. Jastrzębski.

Czy niesie to korzyści dla mieszkańców? – Oczywiście, że tak – odpowiada prezes Wodnika.- Szybsze wykrycie awarii skróci czas jej usunięcia, a więc czas niedogodności dla mieszkańców, którzy podczas poszukiwania źródła usterki najczęściej są pozbawieni wody – dodaje W. Jastrzębski.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
605
Tak
80%
Nie
20%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Nigdy nie rób i nie spożywaj tych rzeczy
Rozmowy Jelonki
Zwierzęta boją się huku petard 100 razy bardziej niż człowiek
 
Aktualności
Uważajcie, bardzo trudne warunki na drogach
 
Aktualności
Wieża Książęca znów zachwyca
 
Aktualności
Koniec stacji PKP w Mikułowej
 
Karkonosze
Ratownicy wchodzili na Śnieżkę po pijanego!
Copyright © 2002-2026 Highlander's Group