Jelenia Góra: Pijany wsiadł za kółko

23 czerwca br., około godziny 20.15 policjanci jeleniogórskiej drogówki pojechali na zgłoszenie, z którego wynikało, że ulicą Wojska Polskiego porusza się pojazd marki Fiat, którego kierujący może być nietrzeźwy. Funkcjonariusze wskazany samochód zauważyli na ulicy Wolności. Kierowca wyjeżdżając z posesji uderzył w przydrożną lampę. Zatrzymali go do kontroli drogowej.

Zabrali też samochód

Od 34-letniego mężczyzny mundurowi wyczuli silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało, że ma blisko 3 promile. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi, policjanci zatrzymali nie tylko prawo jazdy, ale również samochód, którym poruszał się mieszkaniec powiatu.

Pojazd został zabezpieczony i przekazany na przechowanie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia i dalszych czynności. Teraz 34-latek za popełniony czyn odpowie przed sądem, a grozić mu może kara pozbawienia wolności do lat 3, wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz utrata prawa jazdy i samochodu.

Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest nie tylko niezgodne z prawem, ale przede wszystkim stanowi ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich użytkowników dróg.

Pijani kierowcy stanowią jedno z największych zagrożeń na drogach.

Alkohol:

• Zmniejsza zdolność reakcji - Kierowca pod wpływem alkoholu reaguje wolniej na zmieniające się warunki na drodze.
• Zaburza koordynację i koncentrację - Trudniej jest utrzymać właściwy tor jazdy i prawidłowo ocenić odległości.
• Powoduje brawurę - Pod wpływem alkoholu kierowcy często podejmują ryzykowne i nieodpowiedzialne decyzje, takie jak nadmierna prędkość czy niebezpieczne wyprzedzanie.
• Zwiększa ryzyko wypadku - Statystyki pokazują, że nietrzeźwi kierowcy są częściej sprawcami poważnych wypadków, które często kończą się tragicznie.

Jeleniogórscy policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozwagę i odpowiedzialność na drodze. Bezpieczeństwo nas wszystkich zależy od odpowiedzialnych decyzji podejmowanych za kierownicą.