Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 24 grudnia
Imieniny: Adama, Ewy
Czytających: 7207
Zalogowanych: 17
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Lotnik wygrywa

Niedziela, 23 października 2005, 0:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 6 lutego 2006, 15:42
Autor: Dawid
Kotlina Jeleniogórska: Lotnik wygrywa
Fot. Artur Wilimek
LOTNIK – WOSKAR 3:2 (2:2)

Bramki: 1:0 Gawlik (2), 1:1 Ceratowski (23), 1:2 Biernat (35), 2:2 Hamowski, 3:2 Kondraciuk (59).

Czerwona kartka: Sobolewski (Woskar, 64 – za dwie żółte). Żółte kartki: Turczyk, Marek, oraz Sobolewski. Sędziował: Łukasz Spała. Widzów: 200.

LOTNIK: Raus – Idzi, Turczyk, Rześny, Hamowski, Rafiński, Lis (85 Kowiel), Romaniak, Winiarski (61 Zieliński), Gawlik (89 Wąsik), Kondraciuk (65 Marek).

WOSKAR: Niemiec – Jahn, Masłowski, Sobolewski, Kuźniewski, Biernat, Totomir (80 Rak), Bakaszyński, Michałek, Ceratowski (66 Łopata), Stefanowicz (77 Maląg).

W derbach okręgu Jeleniogórskiego, Lotnik pokonał Woskar 3:2. I została podtrzymana passa, iż Lotnik wygrywa wszystko na własnym obiekcie, natomiast Woskar fatalnie spisuje się na wyjazdach.

Początek spotkania fantastycznie ułożył się dla gospodarzy. W 2 minucie Niemiec wybił piłkę wprost pod nogi ustawionego na połowie boiska Gawlika, który uderzył bez namysłu z woleja i futbolówka poszybowała do bramki! W odpowiedzi Ceratowski w sytuacji sam na sam trafił wprost w dobrze ustawionego Rausa.
W 16 minucie Hamowski zagrał do Gawlika, który z bliska trafił w boczną siatkę.

W 23 minucie mieliśmy remis. Stefanowicz pociągną prawą flanką, następnie zagrał do Ceratowskiego, który uderzeniem w długi róg nie dał najmniejszych szans golkiperowi Lotnika. W 35 minucie goście niespodziewanie objęli prowadzenie. Sobolewski zacetrował z lewej strony pola karnego do kapitana przyjezdnych Biernata, który mocno uderzył i piłka zatrzepotała w siatce.

Kiedy wydawało się, że taki wynikiem zakończy się pierwsza część gry miejscowi wyrównali. Rzut wolny z prawej strony wykonywał Kondraciuk, futbolówka przyleciała do nie pilnowanego Hamowskiego, który strzałem głową pokonał Niemca.

Druga połowa nie była już tak ciekawa. W 59 minucie padło rozstrzygnięcie w tym spotkaniu. Kondraciuk został obsłużony doskonałym podaniem z głębi pola, a wychodzący golkiper Woskaru – Niemiec zderzył się z Masłowskim, i z prezentu skrupulatnie skorzystał napastnik miejscowych.

W 64 minucie Sobolewski otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić plac gry. Chwilę później Gawlik przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. W odpowiedzi uderzenie Bakaszyńskiego z wielkim trudem sparował Raus. Pięć minut potem Zieliński w doskonalej sytuacji nie trafił w bramkę. Przyjezdni do końca walczyli, aby uratować choćby remis, lecz zabrakło czasu oraz sił.

Sonda

Czy uczestniczysz w niedzielnych mszach świętych?

Oddanych
głosów
513
Tak
18%
Tak i zawsze przyjmuję komunię św.
6%
Tak, ale regularnie nie przyjmuję komunii św.
7%
Nie
69%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Te produkty i napoje "aktywują" raka
 
Rozmowy Jelonki
Karkonosze delikatnie – koronkarstwo
 
Kościół i wiara
Przepiękna szopka w Cieplicach
 
Kultura
Życzenia z Muzeum Karkonoskiego
 
Aktualności
Życzenia od Prezydenta Jeleniej Góry
 
Kilometry
Kto rządzi na rondzie? Krótka opowieść o pierwszeństwie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group